Rozmowy przy kawie (3)
Bogusiu jesteś to dobrze ciemne chmury miną i będzie słonko. Bardzo Ciebie rozumiem. aniołek
a co do taboretu to on jest kręcony i jako mała dziewczynka dyndałam nogami grając gamy. he, he to też był mojej babci.
Dziś szaleństwo dyniowe mam, cała kuchnia gdzie nie popatrzę dynia tak mi obrodziła. A ja i garnki to dwie sprzeczności a dziś nawet placki dyniowe uczyniłam a teraz mus jabłkowo -dyniowy chwalę się bo to wyczyn dla mnie wielki. Pierwszy raz posadziłam dynię he, he a miała być dekoracyjna .


  PRZEJDŹ NA FORUM