Rozmowy przy kawie (3)
Iwonko - a to te mandaty tylko Belgowie płacą, czy co?
Ja mroziłam w ubiegłym roku grzyby przesmażone i to od razu z cebulką. Potem w worki i płaskie pakieciki, żeby mi się po wyjęciu szybko rozmroziły na patelni z masełkiem. Bardzo byłam zadowolona, bo miałam szybkiego gotowca do makaronu, pizzy czy innych wyczynów kulinarnych.
Podobnie (w płaskich pakiecikach) mrożę buraczki wesoły

Dziewczyny, pamiętajcie, że mamy wątek mrożonkowy wesoły

Janusz - przepraszam za te "dziewczyny" bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM