Rozmowy przy kawie (3)
Olu piękna odmiana tulipanowca. Moi sąsiedzi mają takiego samego, teraz to już egzemplarz kilkunastoletni. Gałęzie dolne rosną prawie poziomo, więc mam go i ja, bo przełazi nad murem granicznym. Jesienią też jest super kolorowy, bo przebarwia się na taki ciepły żółty kolor. A zakwitł pierwszy raz chyba 3 lata temu.
Pat, Iwonko no właśnie, chyba wszystko zależy od woli mamy, tak wybrała i myślę, że trzeba spróbować. Ona bardzo nie chce być z dala od domu, a ta placówka jest naprawdę rzut beretem.

W budynku wymieniają nam oświetlenie sufitowe, więc pracować się nie da przy warkocie wiertarek i ekipie skaczącej po drabinach w pokojach. Nie bardzo jednak rozumiem, po jakie licho je wymieniają, skoro tamte lampy były bardzo dobre i w dodatku praktycznie identyczne jak te nowe zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM