Rozmowy przy kawie (3) |
Jo37 pisze: Witam po dłuższej przerwie. Widzę, że jakiś niezbyt dobry czas nastał. U mnie też bardzo słabo. Moja mama przewróciła się i złamała nogę. Ma 88 lat i postępującą demencję. Na operację zgodę musi wyrazić sąd po konsultacji psychiatrycznej. Mama leży w szpitalu od niedzieli i nic do tej pory się nie zadziało. Okropne to wszystko. Asiu, współczuję ( eh, znam ten temat)...ale bądź dobrej myśli, bo w takich skomplikowanych i jednak wymagających natychmiastowej interwencji sytuacjach, sądy potrafią działać błyskawicznie....nie chcę nikogo w tym momencie obrażać, ale jak pracowałam jeszcze w szpitalu a noworodek rodziców wyznania... świadków J wymagał podania krwi a rodzice z powodu wiary woleli by jednak umarł.....to decyzje Sądów po wniosku ze szpitala były naprawdę szybkie... i mam nadzieję, że trafisz na taki sam skład sędziowski....utulam Ciebie mocno |