Rozmowy przy kawie (3)
Witam się i ja. Przyznaję się, cały czas zaglądam jednym okiem bo drugim w papierach siedzę. Mam urlop na niby. W ubiegłym tygodniu połowę czasu spędziłam w biurze, w tym jest nie lepiej. Do dupy taki urlop.
Moja papryka jeszcze zielona wisi na krzakach. Nie wiem na co ona czeka zakręcony.


  PRZEJDŹ NA FORUM