Mini, mini....mini Beaty
Beatko plany były, ale w czasie mojego urlopu sąsiedzi coś tam podosadzali, no niekoniecznie po mojej myśli, ale w założeniach ma być żółto-biało-srebrno-zielono a kolorowe akcenty tylko w dodatkowych skrzyniach i ewentualnie w dalszej części zabudowy... i tego w przyszłości będę się trzymać. A już widzę,wesoły że część nowych roślinek zamiera, no sadzenie roślin w prawie 40 stopniowe upały chyba nie było dobrym pomysłem, ale chcieli, wsadzili i niestety nic z tego nie będzie. Ganić nikogo nie będę, po cichutko wyrzucę zdechlaczki i już wesołya dosadzę Zuzinkowe skarby wesoły

Ale co tam, przynajmniej na początku kariery ogródek oko cieszy i już nikt nie puka się znacząco w czoło i nie mówi " po co to robisz, przecież zniszczą i rozkradną"... a jednak nie wesołyTO JA MIAŁAM RACJĘ wesoły

Nadal słyszę, że mają rozbierać garaże w drugim podwórku, więc budulec będę gromadzić wesoły no chyba, że lokatorzy z drugiej oficyny będą tam też robić ogródek, więc chętnie im pomogę w razie co wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM