Rozmowy przy kawie (2)
Małgosiu, teraz pocięte, odlezało 2 lata i jest suche (subiektywnie), ja po prostu muszę się ponownie wdrożyć w palenie - mam pamięć dżdżownicy do takich czynności, zapominam po dobie od zaprzestania taki dziwny tak czy inaczej to i tak luksus w porównaniu do tego, co opisuje Janusz...jakbym jeszcze rąbać miała, to bym w tydzień bez kończyn została zmieszany

Beatko, to Ci się 'synowa' trafiła, oby jak najdłuzej, a przynajmniej do czasu skompletowania garderoby i wyposazenia domubardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM