Rozmowy przy kawie (2)
Basiu mało ,ze trzymam kciuki , to poszłam dalej i juz zaczełam wielkie ODPALENIEaniołek

Wieczorkiem jedziemy na kilka dni do mamy , musimy zaopatrzeć nową kotłownię w drewno i węgiel , aby mama miała wszystko pod ręką , bo zimno się zrobiło.
Na grzybki planuję też wyskoczyć , bo las na wyciągnięciu reki będzie


  PRZEJDŹ NA FORUM