In Vino Veritas
Wino powstało, aby radować i czynić ludzi szczęśliwszymi, lecz nie pijanymi
A tu wino z ostatniej chwili tzn. z ostatniej promocji w sklepie w kropki wesoły Wczoraj kupione i od razu zdegustowane, co widać, bo butelka na zdjęciu pusta już.
Wino białe pochodzące z regionu Tokaj na Węgrzech. Półwytrawne. Cena 19,99 PLN.
W zasadzie produkcja masowa i wydawałoby się, że szczególnej uwagi nie warta, ale...

Na początek etykieta.



Język trochę trudny, zatem kilka słów wyjaśnienia: to długie słowo na "S" to nazwa szczepu. Po naszemu jest to po prostu Muscat blanc. (pełna nazwa Muscat Blanc a Petit Grains czyli drobnoowocowy). Oczywiście ma swoje nazwy lokalne i we Włoszech jest to np. Moscato bianco, z którego wytwarza się np. Asti czy wzmacniane wermuty.
Druga kwestia wymagająca podkreślenia to coś, czego dowiedziałam się z netu, czyli kto to taki Ats Karoly. Otóż jest to podkupiony z Royal Tokaji enolog, ten który wyprodukował słynne Aszu. Zatem do degustacji podeszłam z należnym szacunkiem. Wino dotarło za ciepłe, więc poszło do lodówki na pół godziny.

Kolor leciutko słomkowy, aromat przyjemny, jakby gruszkowy. Nie za słodkie, nie za kwaśne, bardzo dobrze zrównoważone. Nie nudzi się po pierwszej lampce. Moim zdaniem jedno z najlepszych win z Owada, jakie piłam.

W sali od 1-10 daję 9,5 wesoły

Dla porządku jeszcze rewers etykiety



  PRZEJDŹ NA FORUM