Rozmowy przy kawie (2)
Piękne piece i takie, ale proste były w domu mojej Babci. Jeden połączony był w piecem kuchennym i jak palono pod kuchennym i ten w pokoju bok był ciepły. Baaa gorący.
U nas lało jak z cebra od 23ciej i rano z mała przerwą też. Teraz tylko pada. Ale jest jak w listopadzie. Szaro-buro-ponuro-byle-jak diabeł
Też muszę zmienić adres w stopce. Może dlatego nikt mnie niemal nie odwiedza płacze


  PRZEJDŹ NA FORUM