In Vino Veritas
Wino powstało, aby radować i czynić ludzi szczęśliwszymi, lecz nie pijanymi
Kochani, niniejszym rozpoczynam cykl o odczytywaniu etykiet. Będą to informacje podstawowe, które pozwolą zidentyfikować wino, ale nic nie powiedzą, czy to taki smak, jakiego szukamy, jeśli nie zgłębimy wiedzy na temat szczepów, regionów i roczników. Liczę zatem na pracę własną w tym względem wesoły

Etykiety win z różnych krajów różnią się między sobą znacznie, początek niech będzie łatwiejszy czyli przeanalizujemy przykładowe wino chilijskie. Wina z Nowego Świata generalnie mają etykiety proste i łatwe do zrozumienia, aczkolwiek trzeba być świadomym pewnej elastyczności w stosowaniu reguł przez winiarzy w niektórych krajach.
Kiedyś czytałam, że stosowana jest tam zasada KISS (Keep It Simple Stupid), co w wolnym tłumaczeniu oznacza: Upraszczaj, Głupolu bardzo szczęśliwy Marketing przede wszystkim!

My nie jesteśmy głupolami i będziemy wyciskać z tych etykiet tyle informacji ile się da.

Zatem po pierwsze: etykieta awers



Idąc od góry: De Martino to nazwa producenta win w Chile. Ma swoja stronę w necie.
Reserva... hmm.. tu musimy się pochylić nas południowoamerykańska mentalnością i jasno zaznaczyć: reserva w tychże chilijskich standardach oznacza co do zasady cztery lata starzenia w beczkach dębowych. A tak naprawdę to nie bardzo wiadomo, jak to oni tam robią ... W Europie słowo Reserva, Reserve etc bardziej zobowiązuje. W przypadku tego wina wyczytałam, że akurat leżało 14 miesięcy w dębie.
Ale wracamy do etykiety: Legado to akurat informacja dotycząca serii win wyprodukowanych w ekologicznej winiarni producenta. Zamysłem było wyprodukować takie wino, które odzwierciedlałoby najlepiej charakterystyczne cechy najwybitniejszych chilijskich winnic. Lagado-czyli dziedzictwo.
Maipo, a poniżej D.O. Maipo Valley. Oznacza to region winiarski, z którego pochodzi wino z oznaczeniem apelacji Denominación de Origen. Maipo Valley to północna część najsłynniejszego regionu winiarskiego Central Valley (Dolina Centralna) w pobliżu miasta Santiago. Klimat tam panuje śródziemnomorski, najlepsze czerwone wina powstają ze szczepów Syrah, Carmenere i Cabernet Sauvignon.
No i na samym dole mamy: Carmenere to nazwa szczepu. Wywodzi się z francuskiego regionu Medoc, ale tam szlag go trafił przez filokserę. Natomiast uprawiany jest od XIX w. w Chile i ..prawie tylko tam. Daje wina przyjemne w piciu, takie które niekoniecznie pijemy do posiłku. Ciemna barwa, gęstość aromat i smak porzeczek, jeżyn czy malin wyczuwalne bez pudła.
Uważa się jednak, że w przypadku win z Chile nazwa szczepu informuje jedynie o tym, który jest w przewadze. Dla win eksportowanych z Chile szczep wymieniony na etykiecie musi stanowić minimum 85% składu. Dla win rocznikowych i z oznaczonym regionem pozostała zawartość (15%) musi pochodzić ze szczepów z tego samego regionu zebranych w tym samym roku.
2012 to oczywiście rocznik.
Wine of Chile - wiadomo.

Na rewersie znajdziecie informacje dotyczącą zawartości alkoholu ( w tym przypadku 13,5%)i pojemności butelki (750 ml),ale to może być umieszczone gdziekolwiek. Poza tym znajdziemy tu dane importera (i zdemaskowałam tym sposobem jednego z importerów, u którego ja kupuję bardzo szczęśliwy) i krótką charakterystykę wina i producenta.



Wino zawiera siarczyny (contains sulfites) jako środek konserwujący. Każde zawiera, nie ma obawy. Zdjęcie jest nieudane, zatem niezbyt wyraźnie widać, że jest także informacja o tym, że wino może produkować osad, który w żaden sposób nie wpływa na jego jakość. Trzeba więc uważać przy serwowaniu.
Szukajcie też informacji Produced and bottled by... To wskazuje, że wino zabutelkował producent.

No, to chyba tyle.
Wino na 8,5 w skali 1-10. Oczywiście ocena subiektywna wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM