Ogród w dolinie - matrix
Iwonko! Busz to postawa. Inaczej nie byłabym się w stanie zrobić z plewieniem. Oczywiście na tych nowszych rabatach jeszcze nie udało mi się osiągnąć tego efektu. Ale z czasem... Poza tą niezaprzeczalna zaletą, nie lubię ani widoku ściółki między roślinami, a tym bardziej - ziemi.

Kłosowiec anyżowy urzekł mnie swym zapachem. No i bzykacze go lubią. Dlatego ma kolejne dwie odmiany. Dostałam w gratisie

bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM