Kompostownik i nie tylko, czyli jak dbać o ogród, wykorzystując mądrość przyrody
W zgodzie z naturą
Ewciu - u mnie też, ale my trawę częściowo zostawiamy w tzw. "sadku", trochę wysypujemy kurkom, trochę na rabaty, więc na kompost wędruje tylko część wesoły Szampan piękny wesoły
Aniu - a czy to tam zza pniaczka widać kawałek terierskiego łebka? A zdradzisz nam, skąd te kompostowniki? Kupione w sieci, czy w prawdziwnym sklepie?

Constancja też ma kompostowniki z tworzywa, ale nie wiem, czy one mają na dole szufladki. Ewciu - mają?


  PRZEJDŹ NA FORUM