Rozmowy przy kawie (2)
Witajcie w poniedziałek. Stwierdzam kategorycznie ,że świat zwariował. Autor mojego ulubionego bloga, przy którym wracała mi wiara w człowieczeństwo , w widzenie niuansów życia w oczach spotykanych ludzi, rzucił takim wpisem , który pasuje do niszowych blogów bijących się erotomanów. Jestem w szoku. Chciałam się uśmiechnąć a tu jeszcze szczękę z podłogi podnoszę.
Pati , polskie prawo nie chroni niestety ofiar tylko katów. Mama musi uciekać z domu , bo boi się wrócić , a policja i prokurator ma to w szerokim poważaniu. Moje życie powoli przestaje istnieć , bynajmniej w znanej formie. Muszę przyzwyczaić się do pewnych dużych zmian. No cóż , jak już napisałam - świat zwariował płacze
U nas jesień, słuchajcie 15 stopni zdziwiony Jest normalnie zimnoooo.


  PRZEJDŹ NA FORUM