Moja wymarzona działeczka
Po obiedzie skoczyliśmy z eMem na działeczkę , to co zobaczyłam to obraz nędzy i rozpaczypłacze
Trawa po kolana, no moze nie aż tak ,ale po kostki to na bank , chwasty na rabatkach porosły sobie wesolutko , jednym słowem bedę miała od jutra co robić.
Jedynie kwiaty mnie nie zawiodły i sobie rosną mimo chwastów
i tu muszę sie pochwalić moim sukcesem , zakwitły mi po raz pierwszy hibiskusy wysiane z nasion
czekałam dobrych kilka lat ( szkoda ,ze tylko minimalnie róznia sie kolorem



kwitnie tez pęłny kupiony w szkółce


oprócz hibków , kwitną tez inne






  PRZEJDŹ NA FORUM