Wiejski eksperyment Pat - reaktywacja
aaaa...bo ja zapomniałam napisać - z tych kamieni jest prawdopodobnie droga dookoła całego domu pod darnią - tyle udało nam się w dobę zrobić, ale teraz sama będę ryć dalej. A w ogóle właśnie mąż koleżanki siostry, pochodzący ze wsi mnie oświecił, że ta cudna kamienna ścieżka wiodąca do murku oddzielającego ogród to było po to, żeby taczkami obornik ze stajni wywozić...a myśmy myslały że to tak dla dekoracjibardzo szczęśliwy Za to rozumiem już teraz, czemu na tej scieżce i w okolicach murku tak bujnie chwasty rosły...

Z cegłami nie wiem jeszcze do końca, może ścieżki, może murki...najpierw muszę na czysto obrobić teren pozasiekowy i odkryć do końca.dorobić ścieżkę oraz zbudować schody z piaskowca...także bardzo gorąco zapraszam chętnych do roboty wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM