| Dwa w jednym, czyli miejska dżungla |
| Witam Cię Zuzanno, Przywędrowałam tu za Tobą i Pat - u Pat dopinguję proces tworzenia ogrodu a u Ciebie delektuję się efektem dopingu. Masz piękny ogród z mnóstwem rarytasów, który dzięki starym drzewom wygląda jakby był tam od zawsze. Już znalazłam sobie miejsce do postawienia krzesełka i jeśli pozwolisz przysiądę tam z książką a jak wyjedziesz na wieś to mogę nadzorować nawadnianie albo coś wyplewić. Widzę, że Ty także masz jabłonkę na rabacie, ja ciągle drżę czy spadające jabłka nie połamią mi roślinek ale odpukać, oprócz kilku liści i płatków lilii jeszcze nic nie zostało zniszczone. Ale jabłka są jeszcze stosunkowo małe bo dojrzeją dopiero na początku września. Powiedz mi proszę czy hortensja kosmata kwitnie na tegorocznych pędach i czy zabezpieczasz ją na zimę. Twoje hortensje są tak piękne, że mogłyby służyć do zdjęć katalogowych - np. moja Pink Annabelle ma teraz w trakcie wybarwiania kolor zielono-brudno-buraczkowy i nawet na początku kwitnienia nie była tak pięknie różowa jak Twoja. |