Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :) |
Jeszcze raz pokażesz wnętrza swojej chaty i jak Boga kocham, dzieci podrzucę do okna życia spakuję się i przyjadę...nie potrzebujecie dozorcy czasem? Może Bożenkę odciążyć trzeba? Mogę Wam ręcznie pilniczkiem do paznokci fekalną farbę z drzwi zdzierać, byle móc u Was zamieszkać |