Moja wymarzona działeczka
Wreszcie wczoraj solidniej popadało , ale nie mam czasu pojechać na działkę i zobaczyć jak podlało, bo niedługo ruszamy w opolskie kończyc remont u mamy
W sobotę na działce wędziliśmy aniołek, niby sporo tego , ale jak podzieliłam na 3 domy , to nie dużo tego nam zostało ( ale dzieciom tez się coś od życia należyoczko


a na działce jakby jesień zaczyna wkraczać , bo za płotem żniwa , a z tarasu w oddali widać dojrzałe zboża




  PRZEJDŹ NA FORUM