| Rozmowy przy kawie (2) |
| Beatko, toż Twój syn to skóra zdjęta z ojca Wykonałam windykację, kasy od tego nie przybyło, ale samopoczucie lepsze, a w myśl zasady 'pukajcie, a będzie wam otworzone' może kogoś zmęczy moje nachalne dopominanie się o wypłatę wynagrodzenia i naodczepnosię zapłaci? I wracam dalej zarabiać wirtualne pieniądze |