Rozmowy przy kawie (2)
Wstaaaaję, wstaję... bardzo szczęśliwy Słońca rzeczywiście "jakby mniej dziś w mieście", a sadźca muszę przywiązać, bo już dwumetrowe pędy się wyłożyły na okoliczne trawy.
Zacznę chyba jednak od Basinej kawy i od załadowania pralki.



  PRZEJDŹ NA FORUM