Rozmowy przy kawie (2)
Januszu, a ja Tobie wcale tego ciepła nie zazdroszczę..... Mam wreszcie godną do życia temperaturę: w domu 26 na zewnątrz 20. Nawet weki zaczęłam robić z opadających jabłek..... Przestało padać, wyszłyśmy z Tyćką na długi spacer po ogrodzie..... cała szczęśliwa była, teraz śpi. Fotka później, jak pracownik stelaże w sypialni zamontuje, wtedy zgram zdjęcia.


  PRZEJDŹ NA FORUM