Rozmowy przy kawie (2)
Zastanawiałam się czy napisać o swoich wagowych perturbacjach, ale niech tam, niczego nie można w życiu przewidzieć. Kiedy rodziłam córę, ważyłam.....44kg i nie byłam chora na żadną chorobę która się przy tej wadze narzuca oczko, wzrostu mam 164. Tak więc przez pół życia miałam kompleksy z tego powodu, a teraz mam z innego taki dziwny i muszę coś z tym zrobić bo moja pikawka nie da rady, już mi kardiolog ze cztery kilogramy temu kazał zrzucić pięć kilo, tylko zapomniał powiedzieć jak to zrobić.
Moim pierwszym krokiem ku lepszemu jest zamiana chleba sklepowego na chlebki IR-KRL (mi smakują), po prostu z biegiem lat tyje się z powietrza, niestety oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM