Rozmowy przy kawie (1) |
I ja też już jestem. Zuziu - jestem zdziwiona suszą u Ciebie. Byłam w ten weekend niedaleko Waszego siedliska, w Krasówce. A tam w tygodniu padało kilka razy. Ziemia mokra , w niektórych miejscach ciężko było kosić , bo kosiarka zapadała się w ziemię. |