Moja wymarzona działeczka
    maria pisze:

    muszę sie przyznać bez bicia ,że to nie jest moja pierwsza działkazawstydzony
    o tej obecnej najbardziej marzyłam , bo okres przerwy miedzy jedna a nastepna był najdłuższy , liczył kilku lat, dlatego napisałam wymarzona
    znajomi twierdza ,ze jak juz wszystko dopne na ostatni guzik na działce , to sie jej pozbywam i szukam kolejna zaniedbana , aby sie wyzyc
    ponoć taka karma
    lol
    obecnie jak juz pisałam remontujemy dom rodzinny , w którym mieszka moja mama
    jesienia chce zacząc ogarniac teren wokół domu , a jest tego sporo prawie 30 arów
    teren jest trudny , bo góry , góreczki i las dookoła
    ale mam nadzieje ,ze ogarne to z czasem
    szkoda tylko że musimy tam dojeżdzac po 140 km w jedna stronę
    ale dam rade , bo uwielbiam to


Ja też myślę, że dasz radę - jeśli zwozisz kamienie i sama układasz ścieżki to reszta to pikuślol

Rób zdjęcia zmian. Będziemy kibicować!oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM