Rozmowy przy kawie (1)
Aniu, wiem jak Ci smutno, bo nasze córki podobne. Pewnych rzeczy nie zmienisz, byłam z Flo na jednych zajęciach karate, gdzie zachowywała się tak samo, jak Madzia na urodzinach, i po tychże ją z tych zajęć wypisałam. Pamiętasz, że nieraz żaliłam się na jej aspołeczność...a z drugiej strony w sytuacjach, w których czuje się komfortowo zachowuje się normalnie i Twoja Madzia przecież podobnie - widziałam zdjęcia z zajęć plastycznych aniołek

Ja mam nadzieję, że i Madzia i Flora, znajdą w szkole bliskie przyjaciółki, które pozwolą im przetrwać gorsze chwile...


  PRZEJDŹ NA FORUM