Marzenia się spełniają...
Początki ogrodu sięgają 2001-2 roku kiedy posadziłam pierwsze żywotniki i jałowce jako żywopłot na polu. Zabawa trwa nadal. Co to za przyjemność mieć ukończony ogród? Taki początek może być?bardzo szczęśliwy
Niestety nie mam zdjęć z tego okresu. Jest to kolejny mój ogród, ciągle nie ukończony i w planach (w głowie).


  PRZEJDŹ NA FORUM