Rozmowy przy kawie (1)
Margolcia jak ja Ci zazdroszczę...... Chyba jakieś uroczyste z wstęgami zrobię..... Ja dzisiaj cały dzień w tym deszczu latałam do wygódki, a tu wilki jakieś..... No właśnie, jak ja do wc, to Tyćka pod drzwiami drapie i czeka..... Bardzo to stresujące jest..... Nigdy tam nie była bo jedna deska z pionowej jest wywalona i mogłaby się utopić....


  PRZEJDŹ NA FORUM