| Rozmowy przy kawie (1) |
| Zamorduję Was! Wy wiecie, ile mnie wysiłku mentalnego i technicznego kosztowało zrobienie dwóch ankiet?! Ewo, jeśliby wygrał kompostownik, to mozemy uroczyście zaprzysiąc, ze nikomu para z ust się nie wyrwie, że tu bywasz, zeby Ci obciachu nie robić A ja dokonałam gestu heroicznego i wyciągnęłam siebie i dzieci na straszną ulewę do miasta, ale skończyły się jogurty, fajki i gotówka, czyli dopalacze, które nam trzem zapewniają dobry humor, więc nie było rady |