"Inny"... też... zwierz
Maluszki śliczne-stołek bym sobie postawiła koło klatki i gapiłabym się bezustannie.Mama mi opowiadała,że jak była mała a jej dziadek hodował króliki to do klatek wdał się szczur-pozagryzał samce,samice z młodymi i kotne samiczki,zostawił tylko te które miały rujkę i je pokrył-urodziły się króliczki ze szczurzymi ogonkami...


  PRZEJDŹ NA FORUM