Nasze kociaczki
Beatka-ja faceta nie mam,a ten co był to z kotami się wychował.Ja mieszkam z mamą i coreczką-to moja mamcia jest przeciwna kolejnemu futrzakowi,zwłaszcza,że nasza Barbara dziś przyniosła sobie na deser jakiegoś ptaszka-zjadła i zostały tylko nóżki i łebek.


  PRZEJDŹ NA FORUM