Anitko, powiem Ci, że z oczekiwaniem na dojrzałość w ogrodzie przeżyłam niezły szok W dwa lata wyglądał jakby taki był od zawsze . Ale myślę, ze każda faza jest piękna. Młody ogród jest jeszcze taki uporządkowany, skłonny do poddawaniu się naszym rękom, w dojrzałym w zasadzie sekatora z reki się nie wypuszcza ale za to rośliny zaskakują, pokazując pęd do wzrostu (przynajmniej niektóre ) a my czasem zaprzestajemy ciągłej walki o ich zdyscyplinowanie i godzimy się, że są jakie są ... Ewuniu a tak! "Puściły" się kołki dereniowe i leszczynowe ! Joasiu atko Tawułki kwitną, ale widok jest w tym roku mniej spektakularny, bo hortensja się położyła a białe tawułki już przekwitły i wszystko zmermolone takie. Ale pokażę, pewnie, że tak.
Zeszły rok:
A teraz kilka innych ogrodowych miejsc i mieszkańców
Floksy, ta temperatura niestety im nie służy
Hosty, skoro wszędzie włażą w obiektyw
Liliowce też muszą być, bo potem... już ich nie będzie
I widoczki mniej lub bardziej szerokiego planu: Arlington:
Cienista i okolice
Na koniec Barkarole solo i na tle różanki
|