Ogród w dolinie - matrix
No i po burzy bardzo szczęśliwy Podlało solidnie i nieco ulżyło zmęczonym upałom roślinom. I nam bardzo szczęśliwy Znowu świeci piękne słoneczko.
Od rana pogoda dała mi w kość. Pot lał się strumieniami, choć nic ciężkiego w ogródku nie robiłam... Nieco wyzbierałam bowiem kamieni z dość sporego poletka, które zostało wczoraj potraktowane glebogryzarką. Było to konieczne, bo w tym miejscu przy budowie kopano pod wodę i gaz, a mimo wyrównywania po wyprowadzce ziemia się pozapadała, tworząc malownicze fale Teraz jest znowu równo i jak tylko wyzbieram kamienie, w które moja ziemia jest nadzwyczaj bogata - posieje tam trawę. Obsługa glebogryzarki, patrząc na taczkę kamieni, śmiała się, że z tego będzie nowa rabata. Wczoraj się zarzekałam się, że nie. Dziś skłaniam się już za pewnym powiększeniem rabaty za domem



Po ostatnich nawałnicach przekonałam się, że niektóre rośliny już zdecydowanie dorosły do solidnych podpór. Poszperałam. Poszukałam. Zamówiłam. I są

Kosz na Pink Anabelle



i dwa na róże. Na razie w koszu wylądowała (jak to brzmi :woohoo: ) Rosarium Uetersen, która jako jedna ucierpiała niemal najbardziej. Już jednak na szczęście odrasta.



Drugą, kupiłam dla Laguny. Jednak zostanie w nim umieszczona wiosną, bo teraz jest za duża i za kolczasta

Sezon przetworowy trwa. Z pierwszej partii malin zrobiłam konfitury, a wczoraj z wiśni z ogrodu moich rodziców - został zrobiony sok. Po trudach stania na drabinie kupiłam sobie liliowca Roger Grounds. Mam co prawda pewne wątpliwości co do odmiany, ale sam kwiat mi się podoba. I to jest najważniejsze!



Justynko (roza333)! W słonku także bardzo szczęśliwy
Dorotko (Keetee)!Jak to nie masz ani jednego? Takie śliczne i bezproblemowe rośliny, jak liliowce, trzeba mieć!
Marysiu (maria)! Wcale nie tak krótko, jeśli na jednym pędzie mają po kilka pąków. Zuzia Ci już udzieliła prawidłowej odpowiedzi!
Zuziu! Dokładnie to ta roślinka
Ewo (EwaM)! Nie wiem, dlaczego nie widzisz zdjęć. U mnie normalnie się otwierają...






To jeszcze pomęczę Was liliowcami







































Pięknie kwitną rudbekie, które baaardzo lubię bardzo szczęśliwy





I złocienie, równie niezawodne rośliny







Zakwitła Piruette (pochodzenie ... forumowe )



I patyk hortensjowy od zaprzyjaźnionej forumki



Cudownie zakwitł clematis Polish Spirit.



I tradycyjnie zagadka. Co to jest



A dla wszystkich skrytoczytaczy - motylek na firletce



Idę knuć dalej


  PRZEJDŹ NA FORUM