Rozmowy przy kawie (1)
jej, cośmy narobiły zdziwiony Wyjechałam na godzinę po mamę, a tu tyle miłych znajomych twarzy Bardzo się cieszę, nie macie pojecia jak, a wpadnę wieczorem na dłużej i przeliczyć rząd dusz taki dziwnyaniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM