NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (35)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 55 / 59>>>    strony: 4142434445464748495051525354[55]56575859

Rozmowy przy kawie (35)

  
Bogusia
08.01.2017 07:20:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2379787
Od: 2014-7-12
Oooo kurcze to się miałyście w nocy Misia i Anitazdziwiony ja spałam spokojnie, aczkolwiek mogła bym lepiej, gdyby mężuś nie chrapałdiabeł
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Electra28.03.2024 10:11:13
poziom 5

oczka
  
Barabella
08.01.2017 08:20:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2379796
Od: 2014-7-11
    myudah pisze:

    No, ja to myślałam, że w nocy przeciążyłam sieć tym gadaniem.zawstydzony
    Dziewczynki, wiecie co? W sumie to ja lubię taką pogodę. Lubie taki mróz. Współczuje sobie tylko pieca, który na złom się nadaje. Drewniany dom szybko się też wyziębia, to jego minus, ale nie chcę murowanego, nie ten klimat. Kocham stare, drewniane chaty, nic nie poradzę. Nasz dom nie jest też mega szczelny, ale szczelność ma swoje minusy. Wcale nie chcę, by był szczelny. Ten piecokominek nie był dobrym zakupem i nikomu go nie polecę, ale byliśmy kompletnie zieloni. Nie znaliśmy się na tym. Majster powiedział, że będzie dobry. Już nigdy nie posłucham żadnego majstra. Dobre ogrzewanie i pogoda nie straszna.


Anitko my też mamy dom drewniany, w którym pierwszej zimy wiatr włosy nam podwiewał, a w oknach i drzwiach koce wisiały. Po ociepleniu domu od wewnątrz jest super. Wiatr i tak troszkę hula, bo okien nie ruszaliśmy, a nie ma co wymagać od 'staruszek', że będą szczelne. Jak kiedyś odzyskamy pieniądze od złodzieja, to dostanie drugie ocieplenie od zewnątrz, czyli wiatroizolację i nową deskę elewacyjną.

Czy Wy ocieplaliście swój dom?
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Barabella
08.01.2017 08:25:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2379797
Od: 2014-7-11
Obrazek

Dla rozgrzania, po świątecznemu...... i do roboty pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Bogusia
08.01.2017 08:33:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 1970 #2379800
Od: 2014-7-12
No dobra Basia kawusię postawiła i nakazała udać się do roboty, więc zmykam do swojej pracowni posłuchać turkotu maszyny, wiem, wiem, dzień święty, ale ja nikogo nie skrzywdzę tym cichym turkotaniem mojej przyjaciółki maszynyoczko potem się pochwalę, co mi z tego turkotania wyszłooczko
_________________
Rękodzieła Bogusi
  
Barabella
08.01.2017 08:36:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2379802
Od: 2014-7-11
Bogusiu jak mus, to mus...... im szybciej skończę, tym szybciej za 'ogony' się wezmę i do domu pojadę.... pan zielony
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Keetee
08.01.2017 08:39:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1754 #2379804
Od: 2014-7-11
Ufff...odmarzła mi rurka w ścianie...woda ciepła leci, chyba nic nie strzeliło oczko
W tym roku przede wszystkim muszę ocieplić ta jedną cienka ścianę....muszę wykrzyknik
Donoszę kawki
_________________
Witajcie w mojej bajce :)latooooo :)
  
Barabella
08.01.2017 08:45:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2379807
Od: 2014-7-11
Dorotko piec wymieniłaś?
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
zuzanna2418
08.01.2017 08:47:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Wawa/lubelskie

Posty: 6009 #2379808
Od: 2014-7-11
Dzień dobry, u nas -16 czyli prawe wiosna wesoły
Anitko no masz Rygę w domu, nie ma co. A pani magister, że katoliczka to dobrze. Powinna się miłosierdziem wykazać! taki dziwny
Ciepełeka i zdrowia Wam życzę.
Misiu jak tam u Ciebie na pokładzie? Sztormy domowe czy już pogodnie?
Ciekawe, czy W. odpalił samochód. Miał kontrolnie sprawdzić, ale też niechciał uruchamiać silnika w największy mróz, bo to podobno szkodzi.
Ja przytargałam drewno z piwnicy i sobie palę w piecu. Matko jedyna, jak posprzatałam w czwartek, tak mam porządek do tej pory!



_________________
Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
pomoc dla schroniska
In Vino Veritas
UŚMIECHNIJ SIĘ
  
Barabella
08.01.2017 08:52:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2379812
Od: 2014-7-11
Zuziu to sms wyślij, żeby zostali na tej wsi pan zielony Będziesz mieć dalej czysto pan zielony Tylko jakie epitety będą lecieć, jak Ty na wieś pojedziesz pan zielonypan zielonypan zielony

No dobra, czas się brać do pracy, kawka wypita, więc do śniadanka ze dwie firmy machnę aniołek
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Keetee
08.01.2017 08:53:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1754 #2379813
Od: 2014-7-11
    Barabella pisze:

    Dorotko piec wymieniłaś?

Basiu tak,( ale nie mam tak czadowego jak Wy...niestety)...ale nie dałam rady jeszcze dołożyć 3 grzejników,wymienić 2 okien i ocieplić chaty... , może w tym sezonie się uda oczko
_________________
Witajcie w mojej bajce :)latooooo :)
  
Aguszek
08.01.2017 09:11:16
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 44 #2379824
Od: 2015-2-16
Dosiadam się z kawką.
Anitko trzymam kciuki żeby choróbsko szybko odpuściło.Przecież ty też musisz odpocząć.Wiem aż za dobrze jak wyglądają takie dyżury przy piecu.Na szczęście moje chłopaki już mnie trochę wyręczają,siedzą z laptopami do pózniej nocy to i do pieca wstać mogą.
M pojechałpłaczeNienawidzę tego i miną pewnie ze dwa dni zanim się pozbierampłacze
_________________
Pozdrawiam-Agnieszka
  
Electra28.03.2024 10:11:13
poziom 5

oczka
  
user1
08.01.2017 09:12:23
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2379825
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
I najstarsza w nocy zaczęła u chłopaka. Jedzie do domu, a leci z dwóch stron. Pewnie sprzedała jego domownikom. Ja pi.....ędiabeł Leki chłopak wykupił, poprosił o otwarcie apteki. Średnia śpi do tej pory, to chyba dobry znak. Ja nie śpię też nadal, bo tylko ja czuję się dobrze. Tylko się powiesić.diabeł Kto się nami zajmie, jak ja się rozłożę?
  
user1
08.01.2017 09:15:51
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2379828
Od: 2014-7-11
    Barabella pisze:

      myudah pisze:

      No, ja to myślałam, że w nocy przeciążyłam sieć tym gadaniem.zawstydzony
      Dziewczynki, wiecie co? W sumie to ja lubię taką pogodę. Lubie taki mróz. Współczuje sobie tylko pieca, który na złom się nadaje. Drewniany dom szybko się też wyziębia, to jego minus, ale nie chcę murowanego, nie ten klimat. Kocham stare, drewniane chaty, nic nie poradzę. Nasz dom nie jest też mega szczelny, ale szczelność ma swoje minusy. Wcale nie chcę, by był szczelny. Ten piecokominek nie był dobrym zakupem i nikomu go nie polecę, ale byliśmy kompletnie zieloni. Nie znaliśmy się na tym. Majster powiedział, że będzie dobry. Już nigdy nie posłucham żadnego majstra. Dobre ogrzewanie i pogoda nie straszna.


    Anitko my też mamy dom drewniany, w którym pierwszej zimy wiatr włosy nam podwiewał, a w oknach i drzwiach koce wisiały. Po ociepleniu domu od wewnątrz jest super. Wiatr i tak troszkę hula, bo okien nie ruszaliśmy, a nie ma co wymagać od 'staruszek', że będą szczelne. Jak kiedyś odzyskamy pieniądze od złodzieja, to dostanie drugie ocieplenie od zewnątrz, czyli wiatroizolację i nową deskę elewacyjną.

    Czy Wy ocieplaliście swój dom?

On jest ocieplony, okna wymienione, ale właśnie oknami ucieka, spod okien znaczy się, dookoła nich. Słabo zapiankowali? I na łączeniach podłogi ze ścianą wieje, choć ojciec piankował newralgiczne miejsca, to w jednym miejscu dalej wieje.Nic więcej nie ocieplaliśmy.
  
survivor26
08.01.2017 09:18:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: między DLW a DBL :)

Posty: 9453 #2379829
Od: 2014-7-11
Anito, ale ta pianka do okien się utlenia - ja mam okna zapiankowane i nieobrobione od 4 lat i ubyło tak 80 procent pianki - jeśli nie masz tej pianki uszczelnionej tynkiem np. to ona może po prostu przestała pełnić swoją rolę? A przy łączeniu ściany z podłogą pomogłyby listwy - sprawdziłam u siebie, po założeniu w łazience pod sufitem i przy podłodze, zdecydowanie przestało ciągnąć - listwy mogą być takie jak u mnie styropianowe, bo są najtańsze, a swoją rolę pełnią.
_________________
Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :)
Wiejski eksperyment 1
Wiejski eksperyment 2
  
MaGorzatka
08.01.2017 09:19:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Pomorze

Posty: 3845 #2379830
Od: 2014-7-13
Witajcie! Przytulam chorych i współcierpiących, pozdrawiam wszystkich.
Nawet nie wiedziałam, że awarię mieliśmy na kompoście, bo popadłam w psychozę dziewiarską i robię i pruję i planuję kolejne wyroby, a to wszystko dlatego, żeby myśli odsunąć od tego, co mnie czeka.

Za tydzień zaczynam ferie zimowe i od poniedziałku będę próbowała zacząć porządkowanie/opróżnianie mieszkania Rodziców. Jak to zrobić, jak podołać, jak sobie poradzić z takimi emocjami? Przeraża mnie to - zasypiam i budzę się z takimi myślami.
_________________
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)

Obrazki z Gospodarstwa
W moim gospodarstwie (Oaza)
Róże z mojej tabelki
  
Aguszek
08.01.2017 09:25:52
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lubelskie

Posty: 44 #2379835
Od: 2015-2-16
Anitko u mnie też strasznie ciągnęło zimno przez piankę i M te miejsca zaciągnął jakimś Knaufem.Pianka jest porowata i szybko się ulatnia,trzeba zakleić.Mądrzę się a miałam samą piankę tyle lat aż zaczęłam wrzeszczeć na chłopa i w tym roku w końcu polepił trochę.Przez tą starą nieocieploną chałupę mam takie straty ciepładiabeł
_________________
Pozdrawiam-Agnieszka
  
user1
08.01.2017 09:28:10
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2379837
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Musimy zdjąć wszystko dookoła okien, z parapetami i deskami i zobaczyć co tam jest. Innego wyjścia nie ma w takim razie. Styropianowe? Też fajne muszą być, bo styropian to też ocieplenie. Się pomyśli kiedyś. Jak złapiemy oddech.
A tynki odpadają, u nas wszędzie drewno.
  
ewulab
08.01.2017 09:30:53
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza

Posty: 397 #2379839
Od: 2016-4-13
    Aguszek pisze:

    Anitko u mnie też strasznie ciągnęło zimno przez piankę i M te miejsca zaciągnął jakimś Knaufem.Pianka jest porowata i szybko się ulatnia,trzeba zakleić.Mądrzę się a miałam samą piankę tyle lat aż zaczęłam wrzeszczeć na chłopa i w tym roku w końcu polepił trochę.Przez tą starą nieocieploną chałupę mam takie straty ciepładiabeł


Widzę, że na tym samym wózku jedziemy i inaczej się nie da z niektórymi panami domów - u mnie nastąpił też bunt po dziesięciu latach czekania na to aby M. zaczął interesować się chałupą aby się nie zapadła. Uskuteczniam ataki słowne i dogryzanie od dwóch miesięcy i zapowiedziałam, że nie odpuszczę.

No i witam się niedzielnie.
_________________
Pozdrawiam, Ewa.
  
mariaewa
08.01.2017 09:38:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2379843
Od: 2015-12-7
Dzień dobry pytajnik
Raczej taki sobie. Przytulam chorych i lękających się.
Trochę mam mało sił, bo długi weekend w stylu jaki mam , wykańcza. Dom zamienił się w dworzec w Kansas City.
Jedni wyjeżdżają, inni przyjeżdżają, wstają, gdy pozostali idą spać i wręcz przeciwnie.
A ja jak zawiadowca.
Jutro każdy wróci do normy [ swojej ] i odpocznę.
Ale to dopiero jutro. Dziś jeszcze dzień świra.
Zdrowia i spokoju życzę.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
user1
08.01.2017 09:39:27
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1394 #2379844
Od: 2014-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
To ja zbytnio nie muszę mojego przyciskać. Powolutku, w miarę możliwości robimy co możemy, ale wszystkiego na raz się nie da. Teraz mieliśmy malowanie domu, nie dokończyliśmy, bo P. zleciał z drabiny, ale mało zostało. Może w następne lato zajmiemy się dziurami i zdejmiemy te deski wokół okien.

Młoda wróciła ledwo żywa. smutny Pierdzielę wszelkie imprezy. Ogłosze wszem i wobec coby nas nie zapraszali, jak nie umieją myśleć.diabeł Jak można myśleć, że się jest samemu na świecie? teraz czuję się odpowiedzialna nie tylko za moją rodzinę, ale i za innych ludzi.
  
Electra28.03.2024 10:11:13
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 55 / 59>>>    strony: 4142434445464748495051525354[55]56575859

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » ROZMOWY PRZY KAWIE (35)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny